Dołączył(a): 3 czerwca 2008, o 23:31 Posty: 678 Lokalizacja: Poznań
Tak, jak wspominałem na treningu, zmarł prof. Esquilo... Jedna z najbardziej inspirujących postaci w ABADA Capoeira, nie tylko jeśli chodzi o śpiew i komponowanie piosenek. Nie wszyscy też wiedzą, że był on świetnym graczem.
Piosenka "Dono das Tres Estrelas" ("Vou la pra beira do mar Berimbau tocou Chamou pra jogar") powstała po tym, jak zajął na Jogos Brasileiros 3cie miejsce w 2000 roku. Co ciekawe, w 2001 wystąpił z nią na festiwalu piosenek ABADA w Brasilii i wygrał, a piosenka została uwieczniona na albumie Mestrando Morcego.
I na koniec chyba najsmutniejszą... "Grao de areia"
Postuję ten wątek, bo Esquilo mimo, że nie znałem go bardzo dobrze osobiście (spotkałem go na Jogos Mundiais w Salwadorze, Bahia), to wiem, że był dobrym człowiekiem i inspiracją dla mnie jako capoeiristy, szczególnie jeśli idzie o piosenki. Jedną z pierwszych piosenek ze zwrotkami, jakich się nauczyłem i którą zaśpiewałem na roda w Poznaniu była "Totonho de Mare". Widzieliście książkę, którą miałem przy sobie na treningu? To wszystko teksty jego piosenek. Nie ma rody bez przynajmniej jednej jego piosenki.
Prosiłbym też o niepostowanie [*] czy innego tego typu szajsu.