ABADA Capoeira Poznań

Tercje na Bogdance są takie:
16-17:30
18-19:30
20:21:30
wybierać proszę

Proponuję o 20

mi godzina w sumie obojetna.. A czy orientujecie sie moze jak to cenowo wyglada??

http://www.bogdanka.poznan.pl/

Będę (jak bulterier! jak wściekły byk! jak Tommy Lee Jones w ściganym)!

_________________
--
Pozdrawiam,
Quati

Ja sie bardzo chetnie wybiore tylko musialbym wiedziec czy jakos sie spotykamy przed bo ja nie zabardzo wiem jak tam dotrzec choc jak bedzie trzeba to znajde(przy dluzszym spacerku):D

możemy się umówić, np 19:30 pod hotelem Polonez ??

to ja może się dzień wcześniej wybiorę, by się nauczyć jeździć na łyżwach bo nigdy nie jeździłem

_________________
c'est la vie, but not me

dobra wiadomość: jutro ma nie padać, więc lodowisko powinno być czynne:)

A jak będzie padać to już wiemy kogo przywiążemy do łyżew i będziemy ciągnąć po ulicach

_________________
--
Pozdrawiam,
Quati

tylko nie tańczcie tańca deszczu, bo spotkamy się w roda

i masz babo placek wczoraj po treningu mnie przewiało i się zj****o. grypex mnie dopadł więc dzisiaj o Was nie dołączę
udanej zabawy

_________________
www.biedrusko.org

patrzac na pogode.. nie jest zbyt fajna na jezdzenie na lyzwach bez dachu.. zimno i w ogolei mnie podobnie jak smutnego grypa dopada niestety.... co nie znaczy ze nie mozemy sie spotkac.. mozna pojsc gdzies posiedziec pogadac .. albo cos..

Ja jestem bardzo za to w takim razie spotkanie sie 0 19:30 pod hotelem Polonez jest ciagle aktualne??:)pozdrawiam:)

ja też jestem bardzo za

pośmigałbym na łyżwach, ale samemu trochę nudno
To może, skoro idziemy na miasto, o 20:00 pod pręgierzem?
Bo z Poloneza będzie trudno do centrum "zorganizowaną grupą", bo pewnie niektórzy zjawią się automobilami, a tan (pod Hotelem) ciężko o parking

_________________
--
Pozdrawiam,
Quati

hej no co wy?? jaka zła pogoda?? ja też bym sobie pośmigała na łyżwach w każdym razie jakby ktoś chciał dołączyć to my (Maras, Monia i ja) będziemy o 20 na Bogdance kto ma ochotę to zapraszamy

to ja juz sie pogubilem

Czyli ze co ? Cześć na łyżwy , a część na miasto ??

Ja narazie zrozumiałem tak:
- łyżwy odpadają, zostaje miasto.
- za wyjsciem na miasto, tak?
- za wyjściem na miasto, tak?
Potem byłem ja, i mówiłem o mieście, skoro ludzie nie chcą iść na łyżwy.
Inudia nakrzyczała na nas (:P), i zadeklarowała że ktoś na tych łyżwach jednak będzie.
I co teraz?

_________________
--
Pozdrawiam,
Quati